Dopiero tak naprawdę w latach siedemdziesiątych, na większą skalę zaczęto przeprowadzać eksperymenty i badania nad bezpośrednim wpływem i zależnością kontaktu chorego człowieka, szczególnie chorego psychicznie, ze zwierzęciem. Ciekawymi wnioskami okazały się wartości obniżającego się ciśnienia tętniczego i ogólnego napięcia pacjentów, łagodzone w wyniku głaskania lub też rozmowy z psem.
Animoterapia, czyli leczenie pacjenta poprzez kontakt ze zwierzęciem, od tamtego czasu zyskuje coraz większą rzeszę swoich zwolenników. Jest stałym elementem terapii wielu schorzeń, jako proces wspomagający rehabilitację i rozwój danej osoby.
Na podstawie badań, doświadczeń i obserwacji stworzono wiele sposobów i teorii wykorzystujących najróżniejsze zwierzęta, pozwalając na bezpośrednie z nimi obcowanie lub też na wykonywanie ćwiczeń z ich pomocą. Psy, koty, konie, delfiny czy też ryby w akwarium, każda z opcji jest dobra i przynosi czasami wręcz spektakularne rezultaty w działaniach rehabilitacyjnych.